„Nie” – odpowiedziałam. „Kiedy przyjechałam do Francji miałam 6 kg nadwagi”

„Co robiłaś, by zrzucić wagę?” – zapytał.

„Nic. Mieszkałam u francuskiej rodziny przez ponad rok, i wszystko co zrobiłam to jadłam jak Francuzi!”

Dwadzieścia lat później, po związaniu swego życia i założeniu rodziny z Michelem, wciąż mieszkam we Francji i utrzymuję pożądaną wagę. Przez cały ten czas nigdy nie odmówiłam sobie żadnego jedzenia, włączając w to wino i czekoladę. Przestrzeganie tradycyjnych zwyczajów żywieniowych Francuzów pozwoliło mi z łatwością utrzymać wagę.

Kiedy poznałam Michela, Francuzi byli na drugim miejscu pod względem najniższej na świecie średniej masy ciała. Otyłość należała do rzadkości – występowała około cztery razy rzadziej niż w Stanach Zjednoczonych.

Michel przewidział odejście od tradycyjnej francuskiej diety.

W 1986r. napisał swą pierwszą książkę „Dieta dla biznesmena”, aby ostrzec swych rodaków przez negatywnymi skutkami stołowania się w fast foodach i spożywania napojów gazowanych. Wyjaśniał znaczenie podtrzymania francuskich tradycji kulinarnych w celu uniknięcia nadwagi i wynikających z niej problemów zdrowotnych, których występowanie gwałtownie rosło w wielu krajach zachodnich.

Walcząc z własną nadwagą w dzieciństwie, Michel przejawiał dogłębne zainteresowanie kontrolą wagi. Zainspirowany badaniami w zakresie wpływu spożywania określonych pokarmów na poziom cukru we krwi u cukrzyków, Michel wypróbował określone pokarmy na sobie zgodnie z założeniami badań, chociaż nie był cukrzykiem, i tym sposobem odkrył innowacyjny sposób tracenia i utrzymywania właściwej wagi. W oparciu o swój sukces, opracował Metodę Montignac, która nie jest dietą w sensie ograniczenia spożywanych pokarmów, lecz stanowi styl życia obejmujący rozsądne nawyki żywieniowe. Co więcej, Metoda Montignac opiera się na fakcie, iż określone rodzaje żywności ulęgają przemianie w krwiobiegu na cukry szybciej niż inne. Metoda promuje ograniczanie spożywania takich produktów a nie opiera się na liczeniu kalorii, w celu zachowania naturalnej równowagi ciała.

Sposób, w jaki patrzę na jedzenie zmienił się drastycznie od czasu mojego dzieciństwa spędzonego na amerykańskim Środkowych Zachodzie. Nauczyłam się wiele zarówno od Michela, jak i z Metody Montignac. Moje nawyki żywieniowe nie są już przypadkowe: spożywam trzy posiłki dziennie i nie raczę się przekąskami pomiędzy posiłkami. Z mojej diety wykreśliłam gotowe kupne posiłki i kanapki. Nauczyłam się czytać etykiety w supermarketach, aby uniknąć niezdrowych dodatków, takich jak cukier, skrobia czy konserwanty. W skrócie, przykładam znacznie większą wagę do jakości jedzenia niż do jego ilości. Zrobiłam co tylko w mojej mocy, by przekazać wiedzę w zakresie żywienia moim dzieciom. Od niedawna jako wdowa, w pełni zaczęłam rozumieć dzisiejsze wyzwania stojące przed samotnymi pracującymi rodzicami, których czas spędzany w kuchni jest ograniczony, a którzy chcą zapewnić swoim dzieciom świeże i zdrowe posiłki.

Życie zaskakuje nas nieprzewidzianymi zwrotami i zakrętami. Ciesząca się ogromnym powiedzeniem Metoda Montignac została opracowana przez Francuza, jednak dziś jej propagatorką stała się Amerykanka mieszkająca we Francji. Jako kobieta wiem, że zasady żywieniowe zawarte w Metodzie można przystosować do każdego etapu życia (dojrzewanie, ciąża, menopauza) i nie są one przeznaczone jedynie dla Francuzów, jak początkowo opracował je Michel, lecz są odpowiednie dla wszystkich kultur i stylów życia.

Jeśli już znasz Metodę Montignac znajdziesz wszystkie jej zasady i nieodzowne produkty na tej stronie. Jeśli ta Metoda stanowi dla ciebie nowość, czeka cię pouczające odkrycie! Tak czy inaczej, żywię szczerą nadzieję, że ta strona dostarczy ci przejrzystych, przydatnych i obiektywnych informacji przeznaczonych dla każdego, kto chce utrzymać dobrą wagę oraz zdrowe nawyki żywieniowe przez całe życie.

Suzy Geneviere-Montignac
CEO Nutrimont SA